Jan i Sara zachowują na razie wiadomość o ciąży w tajemnicy. Carla domyśla się jednak prawdy i reaguje w bardzo gwałtowny sposób. Dziewczyna wyprowadza się do babci. Szybko przekonuje się, że nie był to dobry pomysł. Gisela jest bowiem załamana rozstaniem z mężem. Postanawia walczyć o swój związek i nie dać się zastąpić młodszej rywalce. Rodzina Jana ma problemy finansowe. Budowa domu jest bardziej kosztowna, niż przypuszczano. Jan obwinia o to swoją siostrę, architektkę Julię. Zaprojektowanie mieszkania najwyraźniej ją przerosło.