Tuż po pojmaniu kobieta tytan wydawała się podejrzanie spokojna. Mimo że brawurowy plan Erwina polegający na schwytaniu żywcem człowieka w ciele tytana i ujawnieniu jego tożsamości był bliski zakończenia sukcesem, zwiadowcy czuli, że to jeszcze nie koniec. Po chwili kadeci znajdujący się na skraju lasu usłyszeli potężny skowyt, żałosne zawodzenie istoty znajdującej się na skraju śmierci... Dlaczego szczegółów planu Erwina nie znali nawet jego zaufani ludzie? Czym był tajemniczy krzyk dochodzący z lasu? Czy zwiadowcom uda się ujawnić tożsamość zdrajcy ludzkości?