Akcja filmu Luisa Mandokiego rozgrywa się w latach 80. podczas wojny domowej w Salvadorze. Regularna armia walczy z partyzantami, a Chava i jego koledzy boją się mieć 12 lat, bo wtedy zostaną wcieleni do wojska. Wszelkimi sposobami starają się uchronić przed losem, choć wiedzą, że pewnego dnia trzeba będzie stanąć po którejś stronie barykady. Mieszkańcy ubogiej wioski kryją się przed ostrzałem w domach z tekturowymi ścianami. Za tarcze służą im materace. Mężczyźni uciekając przed wojskiem, opuścili swoje rodziny, niektórzy zostali partyzantami.